środa, 21 grudnia 2016

Święta na końcu świata!


    Poprzednie Święta były dla mnie wyjątkowym przeżyciem. Spędziłem je bowiem daleko od domu, podczas jednej z ekscytujących podróży wśród tubylców z drugiego krańca świata. To, co zobaczyłem, mogę podsumować jedynie głośnym: Wow!
   Każdemu z was pewnie trudno wyobrazić sobie Święta bez tradycyjnego barbecue na plaży, żaru z nieba i pragnienia, które ugasić może jedynie zimne piwko. Są na świecie ludy, które mogą zapomnieć o corocznej kąpieli w oceanie - jak na przykład mieszkańcy Polski. Kraju w zimnej i dalekiej Europie.

środa, 30 listopada 2016

Chwała poetom ulicy!



       

    Chwała poetom ulicy! Podczas gdy ich bracia po piórze zbierają zasłużony splendor w trakcie wieczorków autorskich z tłumem czterech czytelników, sprzedają po kilkanaście egzemplarzy tomików rocznie, ci anonimowi bohaterowie literatury dzielą się ze światem przemyśleniami i obserwacjami zupełnie bezinteresownie. Czas oddać im zasłużoną cześć. 






czwartek, 6 października 2016

Podróże to zło! Jesienna katastrofa w stolycy.

   Jak wiadomo - podróżowanie należy do sportów ekstremalnych. Opuszczenie granicy gminy szczególnie jesienią to jak zdobywanie K2, albo walka na gołą klatę z niedźwiedziem syberyjskim. Ludowe porzekadło mówi: "jesień, plecień, poprzeplata - za stodołą koniec świata." Nie posłuchałem. Pojechałem. Teraz mam za swoje.

TU MIAŁO BYĆ ZDJĘCIE Z PODRÓŻY*

wtorek, 23 sierpnia 2016

Gdzie wysłać na wakacje swojego wroga?

   Co? Znowu nie stać was na wakacje? Frustrują was zdjęcia roześmianych mord na tle malowniczych wodospadów? Głowa do góry! Nawet jeżeli waszą największą atrakcją lata jest krojenie z babcią kapusty na łazanki, zawsze można popsuć wyjazd znajomym! Zwłaszcza nielubianym. Wystarczy tylko jedna nietrafiona rada - bo przecież w każdym kraju są miejsca, zwane potocznie gównem.


wtorek, 2 sierpnia 2016

PRZYGODA ŻYCIA - PODRÓŻ W CZASIE, TRZYNASTY WIEK

   Bywałem już w innym województwie. Bywałem nawet za granicą. Ale nawet pobyt w Sępólnie nie może równać się przygodzie, którą przeżyłem niedawno. Jedno z najpopularniejszych biur podróży, widząc dynamiczny rozwój mojego bloga (0,34 polubień na miesiąc!) zaproponowało mi współpracę. Stosując zupełnie niejasne kryteria wyboru, wytypowało mnie do pierwszego w historii study-toura w czasie. Wehikuł czasu lśnił, jak zakola wuja Mariana na poprawinach. Jazda!
Fot: Marta Janik (bo ja byłem w środku)

niedziela, 3 lipca 2016

Stara Buda i pies

"Puść go, całe życie na smyczy, niech się przewietrzy!" - doradziłem koledze, a on posłuchał.
Niepotrzebnie. Jego ulubiony pies ruszył przed siebie i zniknął. Targany wyrzutami sumienia postanowiłem odnaleźć sympatycznego ŚmierdziuszkaŒ.
W ten sposób trafiłem do miejscowości Buda, prawdziwej mekki każdego psa.


czwartek, 30 czerwca 2016

TEST KAPUŚNIAKÓW - część 1. Stara Nowa Huta.



PODRÓŻY KULINARNYCH CZĘŚĆ PIERWSZA


Wszyscy żrą. Nie ma w tym nic dziwnego, bo żarcie jest jedną z czynności fizjologicznych, które gwarantują nam przeżycie - oczywiście do momentu, kiedy umrzemy. Jednakże jedzenie, w przeciwieństwie do innych codziennych czynności biologicznych, otaczane jest ostatnio ogromną atencją. Dieta Dukana, gluten, wegetarianizm, soczewica, jarmuż to hasła, które owładnęły umysłami miliardów ludzi na świecie. Jestem lemingiem, chcę być modny (i tak, kurwa, nie będę!) dlatego chciałbym dołożyć marne pięć groszy do dyskusji.

sobota, 18 czerwca 2016

Węgierskie obuwie, czyli śmieszki w podróży

   Śmiech jest nieodzowną częścią podróży. Potrafi łagodzić niepowodzenia, gasić problemy, zabijać krępującą nudę wynikającą ze zmęczenia. Ponadto doskonale integruje grupę i generuje wspomnienia. Co najbardziej cieszy Polaków w podróży? Zaliczamy się, jako wykształcony naród, do grona ludów księgi, stąd pewnie tak ważnym elementem staje się słowo.

poniedziałek, 23 maja 2016

Wpierdal w podróży

Wpierdal (nazywany przez wielu "wpierdolem", wpierdólem", "wpierdylem") to nieodłączny towarzysz, włóczący się niby cień za każdym nie-dzielnym turystą. Jedni panicznie się go boją, inni oswoili go sobie, czując z niego jakąś perwersyjną przyjemność, większą jeszcze od lizania klamki w dworcowej toalecie. Ten tekst będzie dla jednych i drugich. Gdzie go wyłapać? Jakie są rodzaje wpierdalu w podróży? Zapraszamy na analizę.


czwartek, 28 kwietnia 2016

Najgorszy fotograf na świecie - jak zrobić złe zdjęcie

   Po opublikowaniu Cieszyna dla Zuchwałych niby kania dżdżu wyczekiwałem waszych komentarzy. I doczekałem się. Dzięki prywatnym rozmowom wiem, że najbardziej nurtowała czytelników jedna kwestia: jak to możliwe, że robię AŻ TAK beznadziejne zdjęcia? Ponieważ padło przy tym stwierdzenie: "rzadki stolec w barwnym świecie fotografii", postanowiłem zareagować.


piątek, 22 kwietnia 2016

Cieszyn dla zuchwałych - FINAŁ!

Druga część żulo-gry i odpowiedzi, która nurtuje gości festiwalu Kino na Granicy: gdzie możnakonkretnie napić się w Cieszynie? Cieszyn dla zuchwałych cz.1

Dotarłeś już do Orlicy? Czas więc na dalszą wędrówkę - wracaj na cieszyńską pętlę zagłady!


 

czwartek, 21 kwietnia 2016

Cieszyn dla zuchwałych! - przewodnik po alkoholowej pętli zagłady plus żulo-gra gratis - CZĘŚĆ PIERWSZA


   Chwiejnym krokiem zbliża się kolejna, osiemnasta już edycja cieszyńskiego festiwalu Kina no Granicy/ Kino na Hranicy. Według najnowszych badań GUS-u statystyczny kinomaniak wypija rocznie 900 litrów piwa oraz 120 litrów wódki. W tym gronie znajduje się 74% regularnie pijących alkohol, 60 % typowych alkusów, 30% półalkusów, oraz 80% ukrytych alkusów. To właśnie z myślą o kochających kino malinowych nosach powstał ten tekst - niech będzie dla Was drogowskazem, tak, aby nie dopadła Was największa choroba cywilizacyjna drugiej dekady dwudziestego pierwszego wieku: niedopicie.  

środa, 30 marca 2016

STREET-ART W PRZEMYŚLU

   
   Nowoczesne miasta to te, w których mieszkańcy aktywnie włączają się w projektowanie otoczenia, kreowanie rzeczywistości. Na odcinku kultury miejskiej doskonałym przykładem oddolnej aktywności jest street-art. Niegdyś pogardzany i sprowadzany wręcz do poziomu wandalizmu, dziś czyni każde miasto bardziej atrakcyjnym, piękniejszym i nowocześniejszym. Takim właśnie ośrodkiem, właśnie dzięki sztuce ulicznej, jest Przemyśl: stolica street-artu Ziemi Przemyskiej!

poniedziałek, 21 marca 2016

Poradnik Nie-dzielnego, część 2. Jak czuć się dobrze i być lubianym w podróży?

   Każdy lubi być lubiany i czuć się dobrze. Również na wczasach. Dlatego wybór destynacji będzie miał ogromny wpływ na nasze samopoczucie - chodzi tu o minimalizację ryzyka pomyłki. Kiedy wychowany przez prawo ulicy osiedlowy łobuz trafi przypadkowo na homoseksualną orgię w jednej z dzielnic Amsterdamu, z pewnością poczuje pewien rodzaj dyskomfortu. Wspólne zarzynanie przechwyconego stada kóz w Kirgistanie, połączone z brutalnym rytualnym gwałtem na uprzednim jego właścicielu z pewnością wstrząśnie wrażliwością miłującej pokój ekologicznej buddystki z Wrocławia. Gdzie i po co? Oto najważniejsze pytania, które powinniśmy sobie zadać przed podróżą.

środa, 16 marca 2016

Miasto rowerów? Nie-dzielny obala mity!

   Każdy średnio ogarnięty dorosły człowiek na świecie doskonale wie, że Będzin to miasto słynne z silnych, atletycznych mieszkańców, ubóstwiających sport, ruch i rekreację. Sama nazwa Będzin dudni tak, jak soczysty lewy sierpowy na żuchwę. Nie od dziś mówi też się o nim jako o mieście rowerów. Czy to, o czym nucą stare murzynki w Nowym Jorku, młodzi Eskimosi podczas zabawy w Polaka, robotnicy w Krasnojarsku - to prawda? Czy Będzin rowerem stoi?

wtorek, 8 marca 2016

PODRÓZE ZA GRANICĘ - czyli jak porażkę przekuć w sukces?

PORADNIK NIE-DZIELNEGO. Zagranica, część 1.

W życiu każdego przypadkowego turysty zdarzają się chwilę dramatyczne. Mowa tu o podróżach zagranicznych, kiedy to okazuje się, że ludzie wokół gadają dziwnymi językami, menu w knajpie jest zupełnie niezrozumiałe i nijak nie jesteśmy w stanie dowiedzieć się, jak w Barcelonie wołają na nasze ulubione flaczki. Wyprawa jest wtedy prawdziwą Golgotą, dlatego z chęcią pomogę Wam nieść ten krzyż.

czwartek, 3 marca 2016

Relacja spod pachy podkarpacia

Jeśli przyjmiemy, że Rzeszów jest mózgiem podkarpacia, Przemyśl jego sercem, a Sanok duszą, w takim wypadku Wesoła jest niewątpliwie jego pachą. To tu, w wyjątkowo zalesionym miejscu, łączą się barki podkarpacia z jego tułowiem.

środa, 2 marca 2016

Uroki Florencji północy!


Pruchna nie bez kozery nazywana jest Florencją północy. Tu bowiem - podobnie jak w stolicy Toskanii - znajduje się kościół. To jednak nie jedyna atrakcja, która przyciąga do urokliwej osady miliony turystów rocznie.